...

  • Maryna

...

10 April 2021 by Maryna

zamieszania. Teraz trzeźwieje w areszcie. Powiedział, że to dlatego, że ktoś z nas znów podrzucił mu ryby. Dziwne, co? - Bardzo. - On ma nierówno pod sufitem. Rano pewnie wyjdzie, chociaż powinni go potrzymać trochę dłużej. - Powiedz mu, że już wracamy - zażądała Kelsey. Dane spojrzał na nią, a potem na okno. Dopiero zaczynało świtać. Zastanawiał się, kiedy znów będzie mieć szansę oglądania Kelsey tylko w prześcieradle. - Wiesz, właściwie nie ma powodu - zaprotestował. - Poczuję się lepiej, jeśli wrócimy. - A ja, jeśli przejdziemy do sypialni. Wydawało się, że zbladła. - Nie zamierzam uciekać, Dane. Po prostu wolałabym teraz tam wrócić. Dane pomyślał o ich niemal błyskawicznym zbliżeniu. Wolałby dać Kelsey znacznie więcej, sprawić, by naprawdę miała co pamiętać. - Co? - dopytywał się Larry. - Nic takiego. - Dane spojrzał na Kelsey. - Mówiłem, że powinna się trochę przespać, ale chce wracać. Zjawimy się za jakieś dwie godziny. Kelsey szła w kierunku sypialni. Prześcieradło osunęło się i właściwie już wcale jej nie zakrywało. - Idę wziąć prysznic - rzuciła przez ramię. - Do zobaczenia, Larry - zakończył. Nie słuchał odpowiedzi. Rozłączył się, włożył telefon do torebki i ruszył za Kelsey. 235 Dowiódł już, że potrafi być szybki. Stała pod prysznicem. Dane wszedł do brodziku i stanął naprzeciw niej. - Naprawdę powinniśmy już wracać - powiedziała. - Wrócimy. - A więc... - Zaraz potem. - Powiedzieliśmy, że już wracamy. - Jestem szybki. Przyciągnął ją do siebie. Kelsey była wysoka, niższa jednak od niego. Ich ciała doskonale do siebie pasowały. Całował ją w szyję, wodząc dłońmi po ciele. - Dane... - Szybki... ale dokładny. Wziął ją na ręce i zaniósł do sypialni. Ociekali wodą, gdy oboje kładli się na łóżku. - Zamoczymy pościel. - Wyschnie, zanim tu wrócisz. Obiecał, że będzie dokładny. Pieścił ją metodycznie, wszędzie. Kelsey zapomniała o czasie. Za oknem pojaśniało. Tym razem widział ją, opaloną, oświetloną żółtymi promieniami słońca. Przerwał pieszczoty i zagłębił się w niej. Wiła się z rozkoszy,

Posted in: Bez kategorii Tagged: botoks serial, świąteczne fryzury, buldog angielski waga,

Najczęściej czytane:

- Nie, Victorio!

W ostatniej chwili odwróciła widły tak, że trafiła uciekającego w ramię tępym trzonkiem. Mężczyzna runął na ziemię, przygniatając ją swoim ciężarem. ... [Read more...]

– To bardzo stara historia. Uczeń, który przerasta mistrza.

– Ten dureń niczego nie rozumiał. Dowiedziałem się o planie porwania i sam się w to włączyłem, ale miałem zamiar dopilnować, żeby prawdziwym bandytom nie uszło to na sucho. ... [Read more...]

- Jedynie zamienili parę słów.

- O mnie? - Zapytaj męża. Marley jest moim przyjacielem. Nie chcę dostać cięgów od jednego albo drugiego. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 alex.swidnica.pl

WordPress Theme by ThemeTaste